piątek, 15 lutego 2013

Mylofska wąskotorówka

Tory kolejki między Rytelskim tartakiem a Mylofem miały ponad 3km długości. W znacznej długości były rozprowadzone obok drogi. Końcówka była poprowadzona przez las. Wożono nią drewno spławiane Brdą do tartaku. Potem wyciągały je konie, ładowano je na wagony, które w latach wojennych również ciągnęły konie. Później nastąpiła mechanizacja i konie zastąpiono spalinową lokomotywą. Do dziś obok zapory widać jeszcze resztki metalowych szyn zalanych w asfalcie.  Niestety w latach 90 nastąpiła rozbiórka kolejki. Teraz zostało już mało "śladów" po tym wspaniałym środku transportu. Kto wie może gdyby kolejka ostała się do dzisiaj była by wspaniałą atrakcją turystyczną. Szkoda...

 Źródło: pawelko

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz